wtorek, 11 lutego 2014

Young-adult fiction

Chciałam na jakiś czas odejść od lektur, które niewiele wnoszą do życia poza chwilą rozrywki, ale skoro taka literatura jest ciągle na topie, to jednak będzie coś w tym temacie. Ostatnimi czasy sięgnęłam po dwa cykle „dla młodzieży”, które poniżej krótko przedstawię.

Pierwszym z nich jest trylogia „Niezgodna” Veroniki Roth. Książka jest porównywana do „Igrzysk śmierci”, jednak moim zdaniem nie do końca słusznie. Chicago, niedaleka przyszłość. Ludzie żyją podzieleni na pięć frakcji: Prawość, Altruizm, Nieustraszoność, Serdeczność i Erudycję. Można urodzić się w jednej frakcji, jednak mając szesnaście lat wybrać inną. Aby jak najlepiej wybrać frakcję (zostaje się w niej do końca życia) przeprowadzany jest test, który pokazuje gdzie dana osoba nadaje się najlepiej. To właśnie po tym teście rozpoczynają się kłopoty głównej bohaterki, Tris, która okazuje się być niezgodna – posiada cechy wielu frakcji. Tym samym staje się niebezpiecznym elementem z pozoru idealnie funkcjonującego systemu.

Książka ta nie wciąga czytelnika aż tak jak wspomniane już „Igrzyska…”, jednak czyta się ją szybko. Pomysł bardzo fajny, wykonanie przeciętne, ale można to wybaczyć, ponieważ jest to debiut pisarski autorki. Po pierwszych dwóch częściach z chęcią dowiem się, jak zakończy się historia Tris.

Druga rozpoczęta przeze mnie seria to „Upadli” autorstwa Lauren Kate. W pierwszej książce cyklu poznajemy główną bohaterkę, Luce Price, która właśnie trafiła do szkoły o zaostrzonym rygorze (coś jak lepszy poprawczak). Dziewczyna trafia tam, ponieważ miał miejsce wypadek – chłopak, z którym się spotykała zginął (dosłownie zajął się ogniem) a policja podejrzewa, że Luce ma z tym jakiś związek. W nowej szkole poznaje Daniela Grigoriego, który od początku wydaje jej się kimś znajomym. W ten sposób zaczyna się historia miłosna, która jednak okazuje się mieć długą historię w przeszłości, gdyż Luce jest kolejnym wcieleniem dziewczyny, w której wieki wcześniej zakochał się upadły anioł – Daniel.

Historia byłaby wciągająca, gdyby nie fakt, że przez całą pierwszą część tego cyklu miałam wrażenie, że dalej nie wiem o co chodzi. Dopiero w drugiej części wszystko składa się w spójną historię. Trzeci tom jak na razie wydał mi się najciekawszy, a kolejne dwa czekają w kolejce do przeczytania. Jeżeli więc początek miałby was zniechęcić pamiętajcie, że dalej jest tylko lepiej ;)

Jak widać literatura typu „young-adult fiction” jest w rozkwicie i mamy w czym wybierać. Dla osób, które potrzebują chwili oderwania od codzienności, nie angażując przy tym myślenia, polecam obie serie.